7 listopada 2011

Nowy zawód - specjalista branży Spa i wellness.

Rynek Spa zdecydowanie potrzebuje specjalistów. Potrzebuje także wyraźnego przewietrzenia i odświeżenia struktur, tak by te mądre jego głowy, uczyły autorskości i rentowności. A nie patrzyły tylko na krzywe zarobki. 
Specjalista branży Spa - te trzy słowa czytamy niemal w każdym dossier "możnowładców", którzy starają się rynek wyrokować. Lans na targach, imprezach, "wielkie" nazwiska i huczne wypowiedzi. Jeden gość jakiś czas temu podkreśłał - od 8 lat już jestem w branży kosmetycznej! Jestem fachowcem! Tak, to zdecydowanie daje prawo do bycia najmądrzejszym. Ja zadam pytanie wszystkim z tego miejsca - ILE STWORZONYCH PRZEZ WAS OBIEKTÓW JEST ZYSKOWNYCH??? 
Ale wróćmy do bycia specjalistą branży Spa. 
Szkolenia na tej płaszczyźnie prowadzą np. spec od dealerki samochodów (jako spec. od marketingu Spa), doradca centrum finansowego (jako spec obsługi Klienta, sprzedaży!). W końcu managerke Spa podejmują dziwolągi, nigdy (poza byciem Klientem) nie mające do czynienia z obiektem Spa. Manager zatrudniającej blisko sto osób w... centrum sprzedaży skórzanych ciuszków. Każdy jak jeden mąż jest przedstawiany jako specjalista Spa.

Jedno z największych polskich miast. Kierunek na studiach podyplomowych Spa i wellness ma prowadzić kobieta, która raz gówno wie o branży, dwa w swoich dwóch obiektach zbiera żniwo pustek a na stronie www ma oferty i aktualności... sprzed kilku miesięcy! Mój Boże! Na prawdę tak mamy dalej edukować kadry dla Spa? 
Kosmitów nie brakuje. Doradcami są sprzedawcy a managerami Spa, dekarze. Pytam się - jak zatem zmienić tą branżę? Jak??!!
Stać się specjalistą na rynku usług Spa jest dość łatwo, znaczy "specjalistą". Dlaczego? Bo nie ma standaryzacji. I każdy sprzedawca kosmetyków podepnie się pod konsulting i stworzy coś, co pada, albo dryfuje na granicy zamknięcia z przyczyn finansowych. 
Moi drodzy  - nieście te słowa w świat. Jeśli ktokolwiek ma Was szkolić np. z technik obsługi Klienta - sprawdźcie jak długo sam ich obsługiwał. Jeśli z technik sprzedaży - to ile jego pakietów i pomysłów Spa sprzedało się i gdzie? Nie dajcie się nabijać w butelkę. Czy jeśli idziesz na studia, to robi wrażenie ten co więcej krzyczy na wykładzie, czy psorek, który da Ci konkrety do wykorzystania na przyszłość, praktyk? 
Reszta...jest milczeniem. Dajcie w końcu wyraz ambicjom a nie zapatrzeniu w coś... sam nie wiem jak to nazwać. Nicość. Tam brnie każdy, kto słucha branżowych pomyleńców.