21 marca 2011

Procedury Spa. Bez nich liczysz...rosnące zadłużenie.

Z prywatnych badań wynika, że ponad 85% polskich obiektów Spa (tu do jednego worka wrzucam statystycznie day i hotele) nie posiada manuala! Innymi słowy, nie władają najbardziej potrzebnym dokumentem operacyjnym. Zatem pytanie jak działają? Ano tak jaka jest polska branża Spa, czyli nijak. Nie piszą procedur osoby decyzyjne a od pracownika wymagają konsekwencji w działaniu, uporządkowania i lojalności. W imię czego pytam się grzecznie? Kochani, nie wystarczy wyłożyć pieniądze na rozruch Spa by mieć choćby podstawy do marzeń o zyskach! Największą marketingową siłą obiektu są właśnie ludzie. Zatem by stworzyć im odpowiednie warunki pracy musimy mieć świadomość konieczności pokazania im także tej formalnej drogi. Drogi do oferowania jakości i budowania bazy wiernych Klientów/Gości Spa.
Osobiście dla potrzeb czysto technicznych wprowadziłem politykę, jaka nakazuje (poleca) posiadanie dwóch manuali - małego i dużego. Mały to ten, w którym znajdziemy najbardziej niezbędne na co dzień procedury, m.in: obsługa Klienta Spa, procedury recepcyjne, zabiegowe, kosmetyczne, oraz kwestie organizacyjne typu reakcje w sytuacjach kryzysowych, hierarchie, główne zadania. Duży manual to już kompleks procedur wszystkich łącznie z kwestiami prawnymi, Sanepid-owskimi, BHP/P-POŻ oraz całą masą innych. Kilkaset stron, które poukładają pracę, ułatwią działania, zaplanują strategicznie stanowiska i odpowiedzialność pracownika.
Statystyki nie kłamią, a prowadzone badania są na prawdę miarodajne i wymiernie odzwierciedlają klimat jaki panuje w polskiej branży Spa.
O samych badaniach w kolejnym artykule napiszę.
Obecnie realizuje zlecenia poprawy jakości obsługi Klienta w kilku dużych ośrodkach. W tych w których już zakończyliśmy działania, Klienci nieporównywalnie wskazują na inną, czytaj lepszą jakość. Dodam, że procedury dla kolejnych obiektów są zawsze tworzone od nowa, stricte pod konkretne potrzeby i bolączki konkretnego Spa.
Manager Spa 2011 - projekt o którym już dziś mnóstwo się mówi i pisze, niejako moje dziecko, zyskuje w oczach tych, którzy stykają się z nim na każdym szczeblu. Co dzień spływają słowa podziękowań, wyróżnień, dziękuje za nie. Powstał on po to by wyraźnie podnieść świadomość osób tak inwestorów jak i managerów obecnych i tych którzy planują taki tor kariery.
Z tego miejsca chcę także serdecznie pozdrowić pracowników, właścicieli i szczególnie managera Spa w Hotelu**** Artis w Zamościu (Sitańcu). Długa droga przed Wami (może nami), ale przekonany jestem o celowości i przydatności wskazanego kierunku rozwoju i budowania oferty Spa skorelowanej z menu hotelowym. Cel - otwarcie 18 czerwca jednego najlepszego we wschodniej części kraju centrum Spa i wellness. To jest osiągalne.