Docieramy do zdawać by się mogło banalnej kwestii - współpraca wszystkich szczebli i jednostek organizacyjnych Spa.
1. Współpraca
Jeżeli jako decyzyjni managerowie lub inwestorzy zlecamy pracownikowi zadania lub przystajemy na jego propozycje to dajmy mu ją zrealizować. Nie rzucajmy się nigdy z motyką na słonce. Znam przypadki gdzie notorycznie blokowano działania pracowników, choć wcześniej wyrażona na nie zgodę i aprobatę. pracownicy biegali, załatwiali a oddając sprawę "dalej" wszystko kończyło się paliło na panewce. Ale naturalnie winny był pracownik... Tak relacji w Spa się nie buduje. To niby jasne, a jedna, nie dla wszystkich.
Wszelkie szczeble obiektu muszą jawnie ze sobą współpracować i zawsze mieć płaszczyznę porozumienia i poparcia w inwestorze. Team work od recepcji przez terapeutów, kosmetyczki po managerów i właścicieli. Pełne zrozumienie wspólnej misji, przyjętej do celów tak rozwijania się w branży jak i celów stricte biznesowych jest kluczowe. Kosmetyczka wie jakie są masaże i zabiegi jakich ona sama nie wykonuje, terapeuta - masażysta powinien znać profil kosmetyczny. recepcja Spa winna być w stałym kontakcie z recepcją hotelu by ta z kolei na bieżąco mogla gości informować o ofercie i wyjątkowości Spa.
Personel musi być do tych celów odpowiednio szkolony, motywowany. Gorzej gdy to inwestor jest nie świadomy tego co źle się dzieje i twardo obstaje przy swoim. Pracownik, choćby najbardziej "łebski" owym "łbem" muru nie przebije. Ale taki nie świadomy właściciel musi liczyć się że nic dobrego z tego nie wyjdzie.
2.Kierownicy działówjak wiadomo - decyzyjne osoby, będące także łącznikiem między pracownikami a kadrą zarządzającą, właścicielem. Na ten przykład kierownik recepcji. Nawet jeśli rekrutacją kandydatów na recepcjonistów zajmuje się wyselekcjonowany dział HR, oni winni być obecni i tak na prawdę mieć najwięcej do powiedzenia w kwestii zatrudniać czy nie. bo to przecież oni znają recepcję od podszewki. Profil działalności. Specjaliści działu HR bardzo pomogą w określeniu w krótkim czasie cech osobowościowych i ewentualnej przydatności kandydata. Ale kierownik biorąc to pod uwagę, powinien podjąć ostateczną decyzję. to w końcu on odpowiada za jakość obsługi i całą recepcję, nawet wtedy gdy nie ma go w miejscu pracy.
Więcej na szkoleniach na które serdecznie zapraszam.